A kiedy noc otula swą ciszą dom, zapach ciasta unosi się w powietrzu i nie słychać już tuptania małych nóżek - to siadam przy kuchennym stole, który zamienia się w mini-pracownię... A wszystko to, co stworzę, zaprezentuję Wam tutaj. I zapewniam - z jedzeniem to nie będzie miało za wiele wspólnego. Zapraszam.
ZDROWYCH I SPOKOJNYCH:o)
OdpowiedzUsuńdziękuję i wzajemnie...
UsuńPS. Przesyłka w drodze :)
Radosnych i magicznych Świąt!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. Wzajemnie...:)
Usuń