A kiedy noc otula swą ciszą dom, zapach ciasta unosi się w powietrzu i nie słychać już tuptania małych nóżek - to siadam przy kuchennym stole, który zamienia się w mini-pracownię... A wszystko to, co stworzę, zaprezentuję Wam tutaj. I zapewniam - z jedzeniem to nie będzie miało za wiele wspólnego. Zapraszam.

15 marca 2013

Wieszaki - cz. II

Już tu kiedyś się pojawiły...klik,klik
Możliwości ozdabiania ich są w zasadzie nieograniczone...
Mi jednak podobają się najbardziej z czarną grafiką :)



 Kolorowa wstążka rozwesela całość...


Nie wiem dlaczego, ale wieszaki robię w parach :) Dwa takie same wzory...
I tak wpadłam na pomysł, że taka para wieszaków może być właśnie dla pary :)
Powstały wieszaki dla niej i dla niego, dla żony i dla męża, dla kobiety i mężczyzny...
Myślę, że świetnie się sprawdzą na prezent... Może ślubny drobiazg?
Ale o tym w następnym poście...

Pozdrawiam Was! 
    Miłego dnia...

PS. Jeśli podoba Ci się jakiś wieszak i chciałabyś/ chciałbyś go mieć napisz do mnie :)
Kontakt: przepisnikkuchenny@wp.pl

4 komentarze:

Podziel się swoją opinią. Dziękuję.