A kiedy noc otula swą ciszą dom, zapach ciasta unosi się w powietrzu i nie słychać już tuptania małych nóżek - to siadam przy kuchennym stole, który zamienia się w mini-pracownię... A wszystko to, co stworzę, zaprezentuję Wam tutaj. I zapewniam - z jedzeniem to nie będzie miało za wiele wspólnego. Zapraszam.

03 grudnia 2012

Podkładki pod kubki. Decoupage.


Skoro mi tak dobrze idzie to przyklejanie serwetek, to zrobiłam kolejną rzecz...:)
Podkładki pod kubki.


Kolorystycznie zauważam, że jakaś monotematyczna jestem...
Ale cóż...takie kolory lubię.
Może kolorystyka mi się zmieni wraz ze zmianą pory roku?





Idę tworzyć...:) 
Do kolejnego napisania...

9 komentarzy:

Podziel się swoją opinią. Dziękuję.